foxtrot_charlie znów napis… a nie napisał posta - Gynvael Coldwind 0x0. Nieoczekiwana przesyłka czyli jak trafiłem do dzienniczka Czasami śledząc losy takich agentów jak popularny Thomas, zastanawiam się jak (nie)wiele potrzeba, aby trafić na watchlistę trzyliterowej firmy sponsorowanej z budżetu państwa. Jak bardzo musiałbym się postarać? W podobnym zamyśleniu trwałem w momencie wyciągania poczty, ze skrzynki, pewnego środowego poranka. I w tym momencie w moje ręce wpadła pocztówka. Ot taka zaadresowana do @foxtrot_charlie.